Jak większość rzeczy, które wymyśla człowiek, tak i ząbki w nożach wzięły się z obserwacji natury. Człowiek czerpie garściami z wynalazków Matki Ziemi i adaptuje je na swoje potrzeby. Wszystkie te sprytne rzeczy mają ułatwiać ludziom życie.
Inspiracja z prehistorii na noże z ząbkami
Odkrycia paleontologów wskazują, że już w okresie dewońskim (419 – 358 mln lat temu) żyły ryby z rodziny Dunkleosteus, czyli ryby pancerne, których głównym atutem stały się charakterystyczne zęby. Stanowiły one integralną część szczęki czyli tak faktycznie były kośćmi. Kolejne odkrycia prowadzą nas do okresu jury (145 – 66 mln lat temu), w którym to żył m.in. Tyrannosaurus rex. Ten mięsożerny i jakże filmowy dinozaur posiadał specyficzne zęby przystosowane do rozszarpywania ofiar. U niektórych zwierząt charakterystyczne cechy uzębienia pozostały do dzisiaj. Pochodząca z okresu mioceńskego (23 – 5 mln lat temu) ryba z rodziny Carcharadon to idealny przykład przystosowania się do warunków życia. Żarłacz biały, bo o nim tu mowa, jest posiadaczem licznych drobno piłkowanych na krawędziach zębów.
Pierwsze „prawie” noże z ząbkami
Człowiek ząbkowane przedmioty zaczął już wykorzystywać w paleolicie czyli tzw. epoce kamienia łupanego. Lecz na tym etapie to był raczej efekt uboczny prymitywnej obróbki kamieni. Technikę udoskonalił w neolicie i wtedy zaczęły się pojawiać narzędzia z ząbkami wykonanymi z premedytacją, na wzór zębów zwierząt. Dalsze odkrycia wskazują, że już w starożytnym Egipcie wytwarzano piły z brązu, choć obróbka metalu jeszcze nie stała na zbyt wysokim poziomie. Nieliczne konstrukcje ostrzy ząbkowanych spotykamy aż do XIX wieku, kiedy to masowa produkcja elementów metalowych osiągnęła poziom dotąd niespotykany. A wzór ząbkowania ostrza prawdopodobnie opatentował jako pierwszy Albert M. Baer z firmy Imperial Schrade Ulster Camillus & Co w roku 1958.

Jak dobrze naśladować naturę aby zaprojektować nóż z ząbkami?
Dobrze być bacznym obserwatorem natury ale także trzeba zrozumieć istotę rzeczy. Na początku człowiek naśladował rozwiązania podpatrzone u zwierząt. Z czasem jednak potrafił je sobie wytłumaczyć i naukowo udokumentować. Na dzisiejszym etapie wiedzy i technologii jesteśmy w stanie wykonać nieprawdopodobne rzeczy . Wystarczy spojrzeć na precyzję i dokładność wykonania ostrzy typu „Wave Edge” z serii BWH MASAHIRO. Czy coś Wam to może przypomina? Myślę, że niejeden rekin mógłby pozazdrościć takich zębów.
Sławomir Bieroń – znawca i pasjonat sztuk kulinarnych
Zdjęcia: OMC (dla sklepu Souschef.pl)